Przedstawiciele naszej szkoły mięli okazję uczestniczyć w spotkaniu z Panią Sędzią Sądu Rejonowego w Zgorzelcu II Wydział Karny – Anną Szczepańską. Gościliśmy na rozprawach, byliśmy świadkami doprowadzenia oraz konwojowania osoby oskarżonej. Wywarło to na nas ogromne wrażenie, to nie była żadna gra ani symulacja sytuacji, to była rzeczywistość. Dla nas, na co dzień siedzących w ławkach szkolnych, był to inny świat. Świat, w którym jeżeli ktoś łagodnie mówiąc „narozrabia” ponosi tego konsekwencje. I to nie jest, jak w szkole tylko uwaga, wezwanie rodziców, rozmowa z pedagogiem czy dyrektorem, to są lata odsiadki, wysokie kary grzywny lub prace społeczne.

Uczestniczyliśmy w warsztatach z Panią Sędzią, mięliśmy mnóstwo pytań. Zapytaliśmy m.in. o to czy rodzic może nie przestrzegać prawa do prywatności dziecka, czy może zabraniać mu kontaktu ze światem? Tu musieliśmy zadać sobie pytanie, co to jest prywatność dziecka? Rodzic musi wiedzieć, co robi jego dziecko, musi mieć kontrolę ale oczywiście w domu, tak jak i w szkole trzeba jasno określić reguły. W szkole mamy Statut, który musimy przestrzegać, w domu trzeba rozmawiać i najlepiej wspólnie z rodzicami określić co nam wolno a czego nie możemy.

Zapytaliśmy też o telefony w szkole (skoro Statut tak mówi, to nie możemy mieć tych urządzeń w szkole), a jeżeli np. nagramy nauczyciela czy innego ucznia i zrobimy to w sposób ośmieszający, czyli ze złym zamiarem, to raz złamaliśmy postanowienia Statutu Szkolnego a dwa możemy zostać ukarani przez  Sąd dla nieletnich. Nagrywanie sytuacji, której sami nie jesteśmy uczestnikiem stanowi pozyskiwanie informacji dla nas nieprzeznaczonych, czyli występek z art. 267 Kodeksu karnego zagrożony karą pozbawienia wolności do lat dwóch.

Jedno z pytań dotyczyło substancji nielegalnych, które uczeń przyniósł do szkoły. Okazało się, że nawet papieros może zostać uznany za taka substancję. Co wtedy? Ponownie naruszenie Statutu Szkoły. Działania podejmuje wychowawca, pedagog, dyrekcja ale w niektórych przypadkach sytuacja taka może podlegać śledztwu, czyli powinna interweniować policja. Dlatego, że kto, wbrew przepisom ustawy, posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. A w dzisiejszych czasach nawet zwykły papieros czy e-papieros może zostać uznany za substancję niedozwoloną.

Czekamy na kolejną wizytę w Sądzie, Pani Sędzi Annie Szczepańskiej serdecznie dziękujemy za lekcje o prawach i obowiązkach oraz za poświęcony czas.